Mikołaj rozdaje prezenty grzecznym dzieciom

Mikołaj rozdaje prezenty w szkole The Palms nie tylko najmłodszym dzieciom
Mikołaj rozdaje prezenty w szkole The Palms nie tylko najmłodszym dzieciom

Mikołaj rozdaje prezenty grzecznym dzieciom
Mikołaj rozdaje prezenty grzecznym dzieciom

Mikołaj rozdaje prezenty grzecznym dzieciom

Mikołaj rozdaje prezenty grzecznym dzieciom

Wczoraj po południu zadzwonił dzwoneczkiem pod drzwiami w The Palms, a potem zajrzał do sali przez szybę. Wszedł do środka i głośnym „ho, ho, ho” przywitał dzieci, rodziców i lektorów.

Dzieci były lekko onieśmielone – Mikołaj mówił do nich po angielsku!

Każde dziecko przygotowało na okazję spotkania z Mikołajem, albo wierszyk, albo piosenkę. Wszystkie wykonania były bardzo wzruszające. Szczególnie dla Cioci Kasi, która bardzo przeżywa występy swoich podopiecznych…

Dziękujemy za te cudowne chwile i życzymy wszystkim dzieciom,
aby spełniły się ich marzenia!

Przypominamy, że dla dzieci, które nie mogły przyjść wczoraj do szkoły, czekają jeszcze prezenty. Lektorzy będą rozdawać je na kolejnych zajęciach.

Skąd się wziął Święty Mikołaj?

Dla wszystkich ciekawskich, którzy pytają „skąd się wziął Święty Mikołaj” polecamy piękną historię przygotowaną przez Ambasadę Turcji:

Święty Mikołaj Biskup z Miry

Święty Mikołaj Biskup z Miry urodził się około 280 roku n.e. w Patrze, w Lykijskim mieście leżącym u wybrzeży Morza Śródziemnego, znajdującego się na terenie dzisiejszej Turcji. Był synem bogatego kupca handlującego zbożem. Jak głosi legenda, we wczesnej młodości został przygnieciony w ruinach zawalonego kościoła. Cudem wydostał się cały i zdrowy, trafiając prosto w objęcia płaczącej matki. Jego ojciec wcześnie zmarł, pozostawiając mu ogromny spadek. Bogobojny Mikołaj postanowił spożytkować go na dary dla ubogich. Podanie głosi, że pewien bogacz z Miry utraciwszy cały swój majątek, nie miał pieniędzy na posag dla swoich trzech córek. Mikołaj postanowił pomóc mu, jednak w taki sposób aby nikt nie wiedział skąd pochodzą pieniądze. Zakradł się pod uchylone okno najstarszej z córek i podrzucił sakiewkę. W pokojach dwóch pozostałych, okna były pozamykane. Postanowił, że wrzuci sakiewki przez komin, wprost do suszących się skarpet. W wielu krajach to wydarzenie zapoczątkowało tradycję obdarowywania dzieci prezentami w okresie poprzedzającym święta Bożego Narodzenia. “Mikołaj” pozostawia swoje prezenty pod choinką lub wrzuca je wprost do skarpet suszących się przy kominku.

Legendy o Mikołaju

Z życiem i działalnością Mikołaja wiąże się wiele ciekawych legend. Ponoć podczas powrotu z  pielgrzymki do Jerozolimy modlitwą uspokoił wzburzone morze. Uratował cały statek jak również trzech marynarzy, którzy zostali wciągnięci w odmęty. Od tej pory Mikołaj stał się patronem marynarzy i podróżników. Inna legenda mówi o tym, że Mikołaj objawił się żeglarzom, których nękał sztorm u wybrzeży Lycji i doprowadził ich bezpiecznie do portu. Być może dlatego kościoły znajdujące się blisko morza są poświęcane jego imieniem.
   
Pewnego razu Mikołaj podróżował do sąsiedniej Miry. Właśnie w tym czasie zmarł tamtejszy biskup, nie ustanowiwszy swojego następcy. Postanowiono więc, że nowym biskupem Miry zostanie pierwsza osoba, która następnego dnia o świcie przekroczy próg świątyni. Tym człowiekiem okazał się Mikołaj. W swoim życiu dokonał wielu cudów. Podczas wielkiego głodu, który gnębił Mirę, zawinął do portu statek płynący z Aleksandrii do Bizantionu. Mikołaj uprosił marynarzy, by dali mu trochę kukurydzy dla głodującego miasta, a on zagwarantuje, że dowiozą do portu pełny ładunek. Tak też się stało: statki szczęśliwie dotarły do celu. Inna opowieść głosi, że Święty wskrzesił trzech utopionych małych chłopców. Dlatego uznano go za patrona dzieci, młodzieży i uczniów. W czasie zarazy, jaka nawiedziła okolice Miry usługiwał chorym z narażeniem własnego życia.

Mikołaj miał 70 lat

Po długich latach posługi biskupiej, mając ponad 70 lat, Mikołaj zmarł 6 grudnia między rokiem 345 a 352. Ciało Świętego zostało pochowane w Mirze. Wiele lat później, 9 maja 1087 roku włoscy kupcy, chcąc chronić relikwie swego patrona, uzyskali od Turków Seldżuków zgodę na wywiezienie świętych szczątek do Bari we Włoszech. Dwa lata później  papież Urban II uroczyście poświęcił grobowiec w bazylice wystawionej ku czci Św. Mikołaja z Miry. Najstarsze ślady kultu św. Mikołaja pochodzą z VI wieku, gdy cesarz Justynian wystawił Świętemu bazylikę w Konstantynopolu. Cesarz Bazyli Macedończyk w VII wieku w samym pałacu cesarskim zbudował kaplicę ku czci Świętego. W Rzymie, już w IX wieku wystawiono mu dwie świątynie. Również Papież Mikołaj I ufundował na Lateranie osobną kaplicę ku czci swojego patrona. Najstarszy wizerunek św. Mikołaja z VI wieku można oglądać w jednym z kościołów chrześcijańskich w Bejrucie.
W Polsce kult św. Mikołaja był zawsze bardzo popularny. Pod jego wezwaniem jest aż 327 kościołów. Podobnie, jak na całym świecie, tak i w Polsce rozpowszechnił się zwyczaj obdarowywania dzieci prezentami 6 grudnia jak również na Święta Bożego Narodzenia.
 
opracowanie: Łukasz Dobrzyński
źródło: Biuro Radcy ds. Kultury Ambasady Turcji